Sofeicz napisał(a):Tak, albowiem kara śmierci czy powszechna służba wojskowa to wymysł rodem z PRL. W II RP oczywiście tego zupełnie nie znali...pilaster napisał(a): Wytyczne PIS są jasne: szkoła w PRL, jak zresztą wszystko wtedy, była mądra, wspaniała i patriotyczna i dlatego PIS zrobi teraz taką samą toczka, w toczkę.
W zasadzie do kompletu brakuje jeszcze tylko niezłomnych sojuszy z ZSRR. Ale i to się zmieni...
Też zacząłem się zastanawiać, co jeszcze z bogatego 'dorobku' PRLu PiS ekshumuje do 'dobrej zmiany'.
- powszechna służba wojskowa?
- saturatory?
- czyny społeczne?
- kampanie ziemniaczane i buraczane?
- kara śmierci?
- paszporty zdawane po powrocie z zagranicy?
- wyroby czekoladopodobne?
- etykiety zastępcze?
Czemu, niektórzy z was nie potrafią wyjrzeć dalej niźli 70 lat wstecz, a także dalej niż za polski ogródek?
W rażącą niewiedzę nie wierzę, to raczej zwykła, propagandowa zagrywka w porównania do PRL na zasadzie "a w PRLu ludzie też srali", To kwalifikuje się pod komunistyczne prawo Godwina.
Ale dobrze wiedzieć, następnym razem gdy Sofeicz będzie mówił coś o rozdziale Kościoła od państwa (na modłę antyklerykalną) to przypomnę mu za jakim ustrojem tak wzdycha. W końcu punkt/punkty zbieżne muszą to oznaczać.
Albo tutaj:
https://ateista.pl/showthread.php?tid=10...#pid573464
Normalnie aż krzyczysz "Komuno wróć!".

A jeśli chodzi o saturatory, itp. to moda na takie rzeczy niekiedy wraca ale za sprawą sektora prywatnego, który głównie w gastronomii lubi czerpać z tego okresu. Taka stylizacja. Przebrzydli komuniści...
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
