Magicvortex
Jesteś osobą myślącą wybitnie logicznie, co pokazuje choćby ostatni wpis. Jestem pewien, że nikt cię w rozmowie nie zbałamuci. Nie chodzi o wsparcie bezpośrednie, ale o pokazanie takich poglądów, które sam możesz przeanalizować, przyjąć lub odrzucić - wykorzystać. To wiedza o świecie, podobna do tej jaką zdobywasz czytając dowolną stronę w necie, gdzie również autor jest osobą anonimową.
Powtarzasz to zdanie nie pierwszy raz i chyba przeceniasz swoje możliwości. Czasem mogłeś komuś pokazać brak logiki, innym razem ktoś tobie to wykazał. Sytuacja nie jest tak klarowna jak myślisz. Może to, że uważasz się z bezbłędnego stanowi jakiś problem? Ja uważam, że każdy z nas jest omylny.
freeman
To nawiązania do Starego Testamentu. Magicvortex, nie chodzi o to, w co kto wierzy, ale jaka jest prawda. Jako ateista powinieneś mieć większy dystans do ST i potrafić zinterpretować ten tekst. Może sam zdrowy rozsądek to za mało i trzeba coś poczytać w temacie?
Cytat:Straszny byłby dzień w którym potrzebowałbym wsparcia od anonimowej osoby z internetu o której myślę że wciska kit na potęgę. Tu nawet nie chodzi o radzenie sobie samemu. Ale lubicie żerować na takich desperatach. Łatwa ofiara dla zombie.
Jesteś osobą myślącą wybitnie logicznie, co pokazuje choćby ostatni wpis. Jestem pewien, że nikt cię w rozmowie nie zbałamuci. Nie chodzi o wsparcie bezpośrednie, ale o pokazanie takich poglądów, które sam możesz przeanalizować, przyjąć lub odrzucić - wykorzystać. To wiedza o świecie, podobna do tej jaką zdobywasz czytając dowolną stronę w necie, gdzie również autor jest osobą anonimową.
Cytat:Nieważne ile razy się wam pokaże brak logiki, błędy w rozumowaniu czy bezsens działania wy będziecie lać swoją wodę.
Powtarzasz to zdanie nie pierwszy raz i chyba przeceniasz swoje możliwości. Czasem mogłeś komuś pokazać brak logiki, innym razem ktoś tobie to wykazał. Sytuacja nie jest tak klarowna jak myślisz. Może to, że uważasz się z bezbłędnego stanowi jakiś problem? Ja uważam, że każdy z nas jest omylny.
freeman
Cytat:Kochający Bóg, będący mordercą i sadystą?
To nawiązania do Starego Testamentu. Magicvortex, nie chodzi o to, w co kto wierzy, ale jaka jest prawda. Jako ateista powinieneś mieć większy dystans do ST i potrafić zinterpretować ten tekst. Może sam zdrowy rozsądek to za mało i trzeba coś poczytać w temacie?

