Dragula napisał(a): Ale on mówi w badzo prosty sposób. Podaje konkretne przykłady jak potop, czy niedźwiedzie rozszarpujące dzieci.Zasadniczo ostatnie odpowiedzi były tak słabe, że poprosiłem o większy wysiłek w ich przygotowanie. Trzeba trzymać się toku rozmowy, a prowokowanie nic nie wnosi.
Przykłady są rzeczywiście konkretnie wypowiedziane, ale x miesięcy temu był temat potopu. Kilka postów wcześniej piszę o uwzględnieniu 3 czynników i w ostatnim wymieniam mit, po czym znów wraca potop. Halo? Mnie kręcenie w kółko nie interesuje.
Co do niedźwiedzi to proszę o dokładny namiar o czym mowa. Swego czasu czytałem tu całą listę takich rzekomo okrucieństw i mimo jej wielkiej objętości ciężko było znaleźć jakiś faktyczny zarzut. Mogę rzucić okiem na kolejne, ale proszę by wybrać coś rzeczywiście intrygującego.
Cytat:(...) umieszczać w ludzkim genotypie fragmenty determinujące homoseksualizm, jednocześnie każąc takich ludzi mordować
Tę sprzeczność łatwo wyjaśnić, bo jest tu ukrytych kilka założeń:
a) zakładasz że nie było ewolucji, a stworzenie nie jest mitem
b) zakładasz że w ten fragment Biblii nie ingerował żaden człowiek, chociaż przygotowali ją starożytni pisarze
c) zakładasz że jest nakaz mordowania, mimo że w nauce NT nie ma o tym mowy i nie może być mowy, bo to jest nauka o miłości do ludzi
Robiąc różne nieprawdziwe założenia można sobie wszystko "udowodnić", np.:
d) założę sobie, że homoseksualistów jest tak mało, bo Bóg ich wymordował
Stwierdzenie w ramce to wyraz niewiedzy jakże łatwo szerzącej się w internecie

