Dragula napisał(a): Jak na katola jest wyjątkowo nudny. Żadnych konkretów w dyskusji, same odjazdy jak powyższe, albo obwieszczenia, że się za nas wszystkich modli. Trzy tygodnie temu przez dwie godziny rozmawiałem z kreacjonistką o ewolucji, to było ciekawe. Właściwie znokautowała się sama
A co Ty niby o tym wiesz? Może akurat tyle, by rozmawiać z kreacjonistami, którzy nie wiedzą nic.
Niestety, między "nic", a "prawie nic" nie ma wielkiej różnicy w tym temacie.

