BTW:
exeter napisał(a): gdyż jego skutkiem [poparcia duchowieństwa - przyp.] było oddanie niekontrolowanej władzy w kraju, w ręce jednego człowieka.Tobie się wydaje, że PO rządziłaby na wieki wieków? Przy wypływie kolejnych afer, bez Tuska i z nowym pisowskim frontem medialnym? I że w tych okolicznościach to przez duchowieństwo przestała rządzić (które unika wskazywania wprost, na kogo głosować)?
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.

