zefciu napisał(a): To że to nie jest "Twoja kobieta".
Jeśli interpretować to jako "kobieta z mojego plemienia", a zainteresowanie faktem jej obcowania ze szmatogłowymi odnieść do znanych przypadków "łolaboga, był taki szarmancki w Polsce, a potem wywiózł mnie z dzieckiem na swoją pustynię, gdzie gwałci mnie 3 razy dziennie z kolegami, a dziecko posłał do szkoły w której inny pedofil bije dziecko kijem, bo nie umie wyrecytować bredni wzorcowego pedofila i kozojebcy" to nie widzę w tym nic zdrożnego. Wręcz przeciwnie. A właśnie w tym kontekście były "patrole" organizacji antyislamskich w klubach. Co by nie mówić, kobiety, szczególnie młode, które chadzają na dyskoteki są emocjonalne.
zefciu napisał(a): W ogóle myślenie w kategoriach plemiennych jest wstydliwe dla cywilizowanego człowieka.
Gdyż, ponieważ?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
