exeter napisał(a): skoro sobie życzysz:
biskupi w "marszu wolności"
Oczywiście żadni biskupi w tym marszu nie uczestniczyli. Oryginalny sposób na popieranie - nieuczestniczenie.
Cytat:Nie byłoby w tym przypadku o czym pisać, gdyby podobna reprezentacja episkopatu uczestniczyła w wielotysięcznych manifestacjach KODu.
Przecież zgodnie z lematem exetera nieuczestniczenie w marszu oznacza popieranie. Zatem nieuczestnicząc w pochodach KOD biskupi je w ten sposób popierają.
Już abstrahując od faktu, że przeciwnicy PIS wcale nie ograniczają się do KOD, jakby chciał sam KOD i paradoksalnie również PIS. Pilaster na ten przykład wcale KODu nie popiera, ani w żadnej jego manifestacji nie uczestniczył. Zgodnie z dogmatami exetera pilaster tym samym popiera PIS.
Wizja w której po jednej stronie jest PIS, a po drugiej KOD jest wizją bardzo wygodną dla PIS i dla KOD, ale z gruntu fałszywą.
Cytat:Inny przykład:
Kaczyński na Jasnej Górze
cyt z linku
Cytat:....24. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja...
No właśnie. Wbrew temu co exeter podaje do wierzenia ojciec dyrektor to nie Kościół
Cytat:[/url]Cytat:2. Żadnego przykładu na "zbieżność interesów" PIS i KościołaWręcz przeciwnie, pisałem o wielu, zwłaszcza w tym watku:
https://ateista.pl/showthread.php?tid=12...#pid645030
Tam również żadnego przykładu na "zbieżność" interesów exeter nie podał. Powrót do ustroju społeczno-gospodarczego z czasów PRL, co jest celem PIS to nie jest żaden "interes Kościoła"
Cytat:kany prawicy wobec ks. prof. WierzbickiegoCytat:3. Żadnego przykładu księży, którzy weszli w konflikt ze swoimi przełożonymi na tle stosunku do PIS i jego polityki. - cytował za to exeter negatywnie nastawionego do PIS ks. Sowę, który jednak z powodu tego swojego nastawienia w żaden konflikt z przełożonymi nie popadł.
Można przywołać w tym kontekście choćby bp Pieronka - L'enfant terrible polskiego episkopatu. Jemu trudno zamknąć usta, ale można usunąć go na margines.![]()
ale i kapłana niższej rangi, ks. prof. Alfreda Wierzbickiego z KUL:
[url=http://wpolityce.pl/polityka/114735-coraz-ostrzejsza-bitwa-o-katolickosc-kul-kilkakrotne-uszkadzanie-opon-w-samochodzie-piotrowskiego-obrazliwe-listy]szy
I jak zwykle... Żadnego przykładu na konflikty księży z ich biskupami na tle stosunku do PIS nie ma i nie będzie...
po prostu exeter wrzuca różne linki, w których nic na wzmiankowany temat nie ma, ale przecież liczy się, że wrzuca.
btw Szykany ze strony PIS, to szykany lewicy, a nie prawicy
Cytat:A jeśli przewodniczący KEP spotykał się prywatnie z Kaczyńskim przed wyborami,
Swego czasu prymasi spotykali się i z Jaruzelskim i z Gierkiem. Znaczy się ich popierali.

Cytat:Cytat:No i PIS nie wycofuje kobiet z rynku pracy.Wycofuje:
Ani nie jest to elementem polityki PIS, ani nie jest też zadnym celem działań episkopatu.
Oczywiście - nie. Jak zwykle exeter wrzuca linki w których nic na ten temat nie ma.
Program 500+ mógłby odgrywać taką rolę, gdyby:
1. skierowany był wyłącznie do kobiet
oraz:
2. Warunkiem otrzymania zasiłku byłaby rezygnacja z pracy.
Jak wiadomo żaden z tych warunków nie jest spełniony, a tym bardziej oba razem.
Cytat:...Wycofanie kobiet z rynku pracy...
I dalej exeter znów swoim zwyczajem szczegółowo rozstrząsa zjawisko, którego realnie w ogóle nie ma.
Cytat: ...jest korzystne z punktu widzenia interesów Kościoła....
Oczywiście dlaczego miałoby być korzystne - exeter nie ujawnia. Tako objawia exeter w nieomylności swojej zatem to prawda. Wszyscy mają w to uwierzyć jako w prawdę objawioną, albo anathema sit.
Cytat:Cytat:Wręcz przeciwnieCytat:ani o zniszczeniu porządku prawnego,
A o tym z kolei PIS pisał w swoim programie bardzo wyraźnie i jawnie to zapowiadał, o czym zresztą pilaster szeroko się przed wyborami rozpisywał.
Nic podobnego. Było to wprost napisane w programie PIS umieszczonym jawnie na oficjalnych stronach PIS. O żadnym "ukrywaniu" mowy nie było.
Zresztą własnie ten element programu był powodem dla którego PIS przejął praktycznie cały elektorat Palikota.
Cytat:Cytat:Problem w tym, że wielu, w tym również biskupi, nie uznali tego punktu programu za obietnicę złożoną serio.Gdyby tak było, dziś biskupi choćby symbolicznie wspieraliby KOD.
Niszczenie zaś porządku prawnego jest niezwykle niebezpieczne dla Kościoła. Bo skoro PIS mogło pozbawić własności chłopów, to za rok może i "wywłaszczyć" z nieruchomości i Kościół, czego znaczna część elektoratu PIS - tego odziedziczonego po Palikocie, właśnie oczekuje
KOD jest inicjatywą zbyt lewicową aby biskupi mogliby go poprzeć. Opozycja wobec PIS to nie tylko KOD, a nawet przede wszystkim nie KOD. W końcu zrozumiał to nawet Schetyna, pytanie, czy będzie potrafił wdrożyć w życie to co potrafił zwerbalizować i wypowiedzieć. Jeżeli uda mu się przywrócić konserwatywno-liberalny profil PO i wepchnąć Nowoczesną w buty Palikota (ostatnio ludzie Petru niebezpiecznie dryfują w tym kierunku koncentrując się na "in vitro", czy aborcji), to PO odbuduje swoje wpływy i będzie miało dużą szansę na wyzwolenie Polski od pisowskiej okupacji.
Cytat:Cytat:Nie muszą tego robićCytat:Twierdzisz, że biskupi nigdy nie wypowiadali się na temat zagrożeń płynących z naszego otwarcia na Zachód?
Proszę zademonstrować wypowiedzi biskupów nawołujące do odizolowania Polski od Zachodu.
Czyli biskupi, znów zupełnie inaczej niż PIS, nigdy nie dążyli do odizolowania Polski od Zachodu.
QED
Cytat: oderwanie Polski od UE. A jakoś tak się składa, że to z korzyścią dla jednych i dla drugich.![]()
Np utrata unijnych dotacji do rolnictwa (Kościół jest największym pojedynczym w Polsce posiadaczem ziemi rolnej) bez wątpienia jest w interesie Kościoła
Cytat:Cytat:Stan Wojenny został odwołany w 1983, a ja dość regularnie chodziłem do kościoła aż do 89, i nie zauważałem zmniejszania frekwencji na mszach św.Cytat:Po namyśle muszę przyznać Ci rację. Tak, wielu biskupów marzy o powrocie do tamtej sytuacji, gdy działania komunistów wpychały rzesze ludzi w objęcia Kościoła.
Oczywiście exeter jak zwykle łże. Jedynym momentem kiedy faktycznie wzrosła bardzo liczba praktykujących był stan wojenny. Potem, po roku 1982 ta liczba systematycznie malała
Exeter nie zauważył...
Czego exeter nie WIDZI, tego nie ma.
Cytat:To zjawisko wystąpiło już w wolnej Polsce, w połowie lat 90, w wyniku buty i arogancji hierarchów.
W rzeczywistości było oczywiście inaczej niż łże exeter. Frekwencja na mszach malała przez cale lata 80, a na początku lat 90 się właśnie ustabilizowała pozostając na stałym poziomie przez kolejne 15 lat. Zaczęła ponownie maleć po "aferze Wielgusa", kiedy PIS zaczął żerować na Kościele
![[Obrazek: ISKK-2.png]](http://pilaster.blog.onet.pl/files/2014/08/ISKK-2.png)
Cytat:Cytat:Przecież to oczywiste - polski Kościół był ewenementem w krajach zdominowanych przez ZSRR.Cytat:Dla biskupów była to sytuacja komfortowa, nie musieli robić niczego, ludzie sami do nich przychodzili.
Ciekawe dlaczego zatem w innych krajach demokracji ludowej (Czechy, Węgry, Chorwacja, Litwa) ludzie jednak do biskupów nie przychodzili. Wynika z tego, że jednak biskupi w Polsce coś robili, a biskupi w tamtych krajach właśnie nie.
No właśnie. Czyli jednak działania biskupów w Polsce były inne niż w pozostałych KDLach
Przypominam, że exeter nadal nie chce przyjąć zakładu o "zrobieniu porządku" przez PIS 9na polecenie episkopatu) z klinikami "in vitro"

