pilaster napisał(a): fertenbitenhiy
To samo można powiedzieć o rasistach i innych nacjonalistycznych socjalistach. Żaden z nich nie ma żadnego własnego zdania.
A to nie wiem, sam nie jestem ani rasistą, ani też nacjonalistą (wbrew zarzutom co niektórych), z kilkoma dyskutowałem nie obrażając ich specjalnie (co zdaje się poza możliwościami niektórych) i jakoś nie odczuwam, żeby nie posiadali własnego zdania. Podczas dyskusji z polipoprawnymi mam wrażenie, że dyskutuję ze świadkami jehowy w tym sensie, że obie grupy cytują te same źródła bez głębszej refleksji. Przy czym szczerze przyznam, że zdarzyło mi się spotkać w miarę inteligentnych i błyskotliwych świadków jehowy, a polipoprawnego takiego jeszcze nie. Oczywiście to tylko opinia bazująca na moich osobistych doświadczeniach, być może po prostu miałem "pecha".
pilaster napisał(a):Cytat: irytuję jak widzę polkę z murzynem,
A Polaka z murzynką to już nie?
Jakoś nie. Podobnie bierze mnie na wymioty jak widzę gdzieś całujących się dwóch facetów, a dwie kobiety jakoś mi nie przeszkadzają. Na pewne reakcję nic już nie poradzę.
pilaster napisał(a): Narodowość nie jest tożsama z umaszczeniem. Murzyn może być i często bywa Polakiem bardziej niż wielu zwolenników PIS. O urodzonych w Polsce potomkach Wietnamczyków to już nie ma co wspominać, bo oni ze swoją dogłębną znajomością polskiej kultury, tradycji historii są Polakami po prostu wzorcowymi
Tak szczerze powiedziawszy, ani do murzynów nic nie mam, ani do Wietnamczyków. Póki ktoś tutaj jest legalnie i uczciwie pracuje przestrzegając przy tym prawa i dobrych obyczajów, nic mi do tego jaki on ma kolor skóry czy pochodzenie. Zresztą pracowałem z Hindusem, który jest tutaj już od lat i ma żonę Polkę, miły i sympatyczny koleś. W sumie jedyne czego można się przyczepić, to jakaś taka niechęć do nauki naszego języka pomimo spędzenia tutaj już kilku ładnych lat. No, ale to nawet ciężko jest nazwać powodem do jakieś niechęci w stosunku do jego osoby.
Co innego jakiś nierób, który przyjedzie po zasiłek i przez głowę nawet mu praca nie przejdzie. A co do tego jeszcze być może on lub któryś z jego "kolegów" czasami się gdzieś wysadzi czy postrzela sobie do ludzi.
pilaster napisał(a):https://www.google.pl/publicdata/explore...&ind=falseCytat: w Polsce mamy kryzys demograficzny
O, doprawdy? A jaki?
![[Obrazek: dzietnosc.png]](https://s10.postimg.org/c4ebwpf1l/dzietnosc.png)
Współczynnik dzietności na poziomie 1.29 od 1988 kiedy mieliśmy 2.13 nie przekraczamy 2.10, a według wikipedii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wsp%C3%B3%...no%C5%9Bci napisał(a):Przyjmuje się, iż współczynnik dzietności między 2,10 ÷ 2,15 jest poziomem zapewniającym zastępowalność pokoleń
Chyba można to nazwać swego rodzaju kryzysem.
pilaster napisał(a):Cytat:sprowadzanie do kraju masowo populacji
Nikt żadnych populacji do Polski świadomie nie "sprowadza". Wietnamczyków, czy Ukraińców nikt nie "sprowadzał". A są. Populacje "sprowadzają się" same w zależności od istniejących w danym kraju warunków społeczno-gospodarczych. Dlatego to właśnie te warunki trzeba kształtować tak, aby sprowadzały się populacje ludzi pracowitych, zdolnych i oszczędnych, jak Wietnamczycy, a nie leniwych, tępych rozrzutnych muslimów. W szczególności największe znaczenie mają wolny rynek i brak zasiłków.
Ponieważ zaś polityka PIS przebiega w przeciwnym kierunku, czyli likwidacji wolnego rynku i wprowadzaniu kolejnych zasiłków, zatem i skład populacji "sprowadzanych" do Polski się zmieni w kierunku ich zislamienia.
Tutaj w sumie masz rację, bo PIS nie ma zbytnio możliwości zatrzymania ich (pomijając już drastyczne metody, których i tak by nie użyli), gdyby się uparli tutaj przybyć. Ich brak migracji do naszego kraju zawdzięczamy, głównie temu, ze zasiłki w krajach zachodnich są dla nich zdecydowanie bardziej atrakcyjne.
Jakby ktoś miał wątpliwości to potwierdzam: Tak jestem zjebanym prawakiem, który każdego dnia zjada niemowlaka. Hitler to mój idol, a Stalin to dziadek. Ogólnie chcę siać zło i spustoszenie. Czy cokolwiek jeszcze tam lewica przypisuje ludziom o moich poglądach.
Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.
Oczywiście nienawidzę kobiet, bo jestem prawiczkiem. Inaczej nie może być.



