Sofeicz napisał(a):pitbbpl napisał(a): No właśnie, w sprawie Krymu Putin nie miał innej alternatywy.
Co to znaczy, że nie miał?
Czy Ukraina, mająca tam dwa stare okręty i garstkę maruderów w jakikolwiek sposób zagrażała ich flocie i wojsku?
Miał alternatywę szanowania status quo ale to się nie mieści w wielkoruskim śnie.
To się nie mieści w geopolityce i oboje dobrze o tym wiemy, że gdyby się wycofał z Krymu to tam by weszli Amerykanie. A to by było jeszcze gorsze niż samo zajęcie Krymu.
Nie miał chłop wyjścia. Postawili go pod ścianą.


