pitbbpl napisał(a):Sofeicz napisał(a):pitbbpl napisał(a): No właśnie, w sprawie Krymu Putin nie miał innej alternatywy.
Co to znaczy, że nie miał?
Czy Ukraina, mająca tam dwa stare okręty i garstkę maruderów w jakikolwiek sposób zagrażała ich flocie i wojsku?
Miał alternatywę szanowania status quo ale to się nie mieści w wielkoruskim śnie.
To się nie mieści w geopolityce i oboje dobrze o tym wiemy, że gdyby się wycofał z Krymu to tam by weszli Amerykanie. A to by było jeszcze gorsze niż samo zajęcie Krymu.
Nie miał chłop wyjścia. Postawili go pod ścianą.
Miał wyjście. Mógł wstawić do rządu Ukrainy bardziej kompetentnych sługusów Moskwy. Nawet średnio dobre zarządzanie krajem oszczędziłoby wszystkim obecnej sytuacji. Ale nie - pionki ruskich były tak rażąco niekompetentne, że nawet jako tako nie zarządzano krajem. Rządzono poniżej jakiegokolwiek poziomu. Przecież Ukraina jest teraz na poziomie biednych państw afrykańskich - była do tego stanu doprowadzona jeszcze przed euromajdanem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

