[Łazarz]

Nie, co najwyżej zaokrągleniem.Ale z Biblii można też wyprowadzić dość dokładne przybliżenie liczby pi, a nawet liczby Eulera.

Co qrva? Gdzie?! Jak?!! Czy ty naprawdę uważasz, że pi=3 to jest dobre przybliżenie? No ale dla ciebie to nie powinno być przybliżenie. W 2 Księdze Kronik stoi jak wół, że król Salomon zamówił kocioł o średnicy dziesięciu łokci i obwodzie trzydziestu łokci. Biblia się przecież nie myli, więc naprawdę zamówił kocioł w dokładnie tych wymiarach, nie żadne "około". Czyli pi==3. Freeman, właśnie stworzyłeś zupełnie nową matematykę, niewystępującą w tym wszechświecie. Gratulacje

A gdzie w Biblii jest zawarta liczba Eulera, i jakim cudem się tam znalazła na dwa tysiące lat przed zdefiniowaniem logarytmu czy funkcji wykładniczej, to mi pewnie nie wytłumaczysz?

A co? Mam udawać,.że tej pewności nie posiadam?Mam absolutną pewność, że Biblia mówi prawdę.To stanowi dla mnie punkt wyjścia we wszelkich rozważaniach.Zupełnie oddzielną sprawą jest kwestia interpretacji tekstu.

Czyli przeprowadzenie dowodu twierdzenia Talesa też zacząłbyś od odpowiedniego zinterpretowania Biblii? Nie ma na to słów po prostu. A nie, moment, jest takie fajne określenie, które podpatrzyłem u jednego z tutejszych userów: kult papierowego cielca. Tylko u ciebie to jest posunięte do takiego stopnia, że mózg mi uszami wypływa, jak czytam twoje wypociny.

Pytanie kontrolne: ile lat ma Ziemia?
Drugie pytanie kontrolne: czy teoria heliocentryczna jest słuszna?

A określenie "pewność" przy mówieniu o wierze daje raka po prostu. "Silna wiara", tego określenia używaj, jest dokładniejsze.

Najwidoczniej Bóg tak chciał i miał w tym jakiś cel.

Odpowiedź w stylu "bo tak" to żadna odpowiedź. Na jakiej podstawie przyjmujesz że Biblię stanowi 66 ksiąg, a nie 73, jak wszyscy normalni chrześcijanie? Jakie kryterium stosujesz, określając czy dana księga należy do kanonu?

Kuriozuś, nie jesteś pierwszy. Nie warto.

Trzeba walić po łbie póki daje jakieś oznaki życia. Może w końcu coś dotrze.