Dwa Litry Wody napisał(a): Pilaster
Jak już zauważył Bert momentami faktycznie zaczynasz przypominać MJota. Lepiej będzie gdy zamiast co moment zapowiadać rychły i nieuchronny upadek Rosji w końcu zechcesz precyzyjnie zdefiniować z to pojęcie – tak byśmy wiedzieli co ono dokładnie dla ciebie oznacza. Bo na razie nie wiemy, czy za „upadek Rosji” możemy uznać już sytuację w której np. od Federacji odrywa się cały Kaukaz, a Syberia aż po Ural zostaje zajęta przez takie Chiny, czy też będzie to dopiero moment, w którym Rosja przestanie istnieć jako samodzielne państwo i zniknie z mapy świata tak jak Polska po trzecim rozbiorze.
Padły konkretne wartości.
pilaster napisał(a):Cytat:Czyli ile konkretnie?Powiedzmy że przynajmniej 10% obecnego terytorium (liczonego razem z okupowanymi Krymem, Abchazją, etc..) lub 10% ludności.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

