Dwa Litry Wody napisał(a): Pilaster
Utrata terytorium zamieszkałego przez 10% ludności nie będzie oznaczała wcale upadku Rosji
Nie oznaczałaby, gdyby na tym się skończyło. Jednak sytuacja gospodarcza i społeczna w Rosji jest tak zła, że to będzie tylko początek. Wystarczy, że jakieś jedno terytorium się w udany sposób oderwie, a rozpocznie się lawina, która nie wiadomo gdzie się zatrzyma. W wersji optymistycznej pozostaną dwa państwa "rosyjskie" jedno wokół Moskwy, drugie Petersburga, w granicach z grubsza XV wiecznych księstwa moskiewskiego i republiki Nowogrodu. W wersji pesymistycznej będzie to jedno państwo.
10% to dopiero początek, ale jakieś ścisłe kryteria należało podać. Zatem 10% do końca 2020 roku.

