Ludzik cytowany przez berta04 napisał(a):Bo tak zawsze będzie działać rynek nieruchomości, że mieszkanie będzie kosztować trochę powyżej horyzontu możliwości ciężko pracującego człowieka.
Czy za tym śmiałym i bardzo pesymistycznym stwierdzeniem stoi cokolwiek? Jakiś model ekonomiczny, analiza historii cen nieruchomości, whatever? Przyznam szczerze, że ciekawi mnie to; sytuacja, w której przeciętny, ciężko pracujący mieszkaniec jakiegoś mógłby kupić sobie mieszkanie w tym mieście bez zaciągania kredytu, a tak po prostu z oszczędności jest obecnie niewyobrażalna, ale może kiedyś nastanie? A może już kiedyś była?
