No ale mówię na temat tsunami, że jedyny zgodny element z mitem o potopie to woda. I na tym koniec. Jakiej katastrofy sobie nie wymyślisz jedynym spoiwem pomiędzy mitem a hipotetycznym wydarzeniem będzie woda, sam opis jest wybitnie niezgodny z czymkolwiek co mogło się wydarzyć.
A weź pod uwagę dodatkowy element totalnej niemożliwości jakim jest Arka i "fakt", że woda przykryła nawet najwyższe góry. Moim zdaniem ta historia nie jestem echem wydarzenia z przeszłości, w którym ludzie uczestniczyli, a czystą fantazją mającą tłumaczyć górskie znaleziska. Tu pasuje więcej elementów - woda musiała zakrywać góry, skoro znajdujemy w nich kości ryb, a skoro woda zakrywała cały świat, to dlaczego nadal żyją zwierzęta lądowe? Hokus-pokus, badum-tss, daję wam Noego
A weź pod uwagę dodatkowy element totalnej niemożliwości jakim jest Arka i "fakt", że woda przykryła nawet najwyższe góry. Moim zdaniem ta historia nie jestem echem wydarzenia z przeszłości, w którym ludzie uczestniczyli, a czystą fantazją mającą tłumaczyć górskie znaleziska. Tu pasuje więcej elementów - woda musiała zakrywać góry, skoro znajdujemy w nich kości ryb, a skoro woda zakrywała cały świat, to dlaczego nadal żyją zwierzęta lądowe? Hokus-pokus, badum-tss, daję wam Noego
I hear the roar of big machine
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down
Two worlds and in between
Hot metal and methedrine
I hear empire down

