lorak napisał(a): ... bo jeśli toDobrze, że użyłeś zwrotu "Bo jeśli to jest prawdą".
"Kontrahent nie przedstawił oferty offsetowej zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa polskiego. Wysokość kontraktu to ok. 13,5 mld zł. Co najmniej tyle samo powinna wynieść wartość zobowiązań offsetowych spełniających cele określone w ustawie offsetowej."
jest prawdą, to nie wiem czego tu nie rozumiecie?
Sprawy tego formatu są zawsze skomplikowane. Przypominam ci, jakie były naciągane cyrki z offsetem za F16.
Zawsze można bezkarnie powiedzieć, że coś jest niewystarczające, bo nie sposób tego sprawdzić.
Cytat:przedstawiając tak sytuację nie mówicie (ty i Dziad) wszystkiego. zysk francuzów miałby bowiem brać się z wykorzystania nas, więc nic dziwnego że im zależało.Co to znaczy "z wykorzystania nas"?
W końcu to my chcemy coś k,upić a oni sprzedać, więc o co biega?
Jak idę do sklepu kupić jajka, to zostaję wykorzystany?
Ogólnie to żebranie o offset jest upokarzające. Najlepiej jak się chce coś mieć, to trzeba zapłacić i szlus.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

