Katol napisał(a): No cóż wygląda na to że jedni wiedzą jak kupować ale są też i frajerzy:
''Kolejny przetarg to Turcja i podpisany w lutym zeszłego roku kontrakt na dostawę 109 śmigłowców S-70i. Tutaj również cena jednostkowa bardzo mocno odbiega od ceny z polskiego przetargu. Turecki śmigłowiec jest bez mała trzy razy tańszy! Jednak w tym przypadku jest to częściowo uzasadnione, gdyż umowa w Turcji obejmowała de facto tylko wersję podstawową, bez dodatkowego wyposażenia i uzbrojenia. W umowie tej nie zostały też określone ani ilość konfiguracji maszyn, ani też jej wyposażenie, dlatego też jest pewna trudność w porównywaniu go do przetargu w Polsce. Jednak mimo wszystko nie tłumaczy to ogromnej różnicy ceny, pomiędzy polskim śmigłowcem (85,15 mln$) a turecką maszyną (32,11 mln$). Wydaje się, że po prostu Turcy postawili na swój przemysł i zamierzają wszystkie maszyny skonfigurować w oparciu o własne możliwości techniczne, co przewiduje ich kontrakt! Głównym wykonawcą maszyn zostały zakłady Turkish Aerospace Industries. Na podstawie licencji amerykańskiego producenta, w Turcji będą produkowane podzespoły takie jak kabina, kokpit i łopaty wirnika. Maszyna będzie montowana przez TAI, awionika zostanie zaprojektowana przez Aselsan, silniki wyprodukowane przez TEI na podstawie licencji od General Electric, a podwozie przez ALP Aviation. Wszystko to firmy z tureckim kapitałem! Mało tego Sikorski zobowiązał się, iż za każdy kupiony przez Turcję S-70i, wyeksportuje on przy pomocy TAI, drugi taki śmigłowiec poza Turcję! Umowa została zawarto na okres 30 lat i przewiduje, że może docelowo objąć produkcję nawet 600 maszyn, których większość będzie eksportowana! Turkom udało się to co nie udał się naszej klasie politycznej – stworzyli narodowy program śmigłowcowy w oparciu o jeden model śmigłowca oraz dokonali transferu prawie całej technologii produkcji do firm tureckich. Nie mających filii w Turcji ale tureckich! Produkowane w ramach kontraktu maszyny mają trafić nie tylko do wojska ale także do policji, służb ratunkowych czy gospodarki państwowej. Można teraz porównać powyższy kontrakt z kontraktem polskiego MON. Widać też tutaj różne podejście do tej sprawy władz polskich i tureckich.
Najbardziej zbliżony do naszego przetargu jest przetarg w Brazylii z roku 2008. Tam też wszedł szeroki offset (o czym niżej), zaś konfiguracja zamówionych śmigłowców była niemal taka sama jak w Polsce! Zamówionych zostało 16 sztuk w wersji transportowej, 16 w wersji morskiej (ZOP i SAR), 16 w wersji dla lotnictwa (w tym SAR) oraz dwa w wersji VIP. Ale różnica w cenie to niemal 1,5 mld Euro! Nijak tej różnicy nie da się wytłumaczyć! ''
http://www.mpolska24.pl/post/8680/jak-ku...fakty-cz-2
W końcu Polska to bogaty kraj i może sobie pozwolić na to aby inni robili na niej złote interesy.![]()
Pod stołem nic nie mogło być ponieważ politycy są z natury bardzo uczciwymi ludzmi.
A mój szwagier ostatnio kupił używaną skodę i zapłacił 12 000 złotych. Co prawda offset obejmował tylko opony zimowe ale i tak to dopiero pokazuje jak przepłacili za Caracale
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

