kuriozuś napisał(a):Cytat:rozwój struktur demokratycznych
A co w tym takiego fajnego i w jaki sposób wywołuje to prosperity?
To że więcej grup społecznych jest reprezentowana we władzy i jest w stanie zadbać o interesy tych grup, co w efekcie przynosi bardziej zrównoważony rozwój, a nie rozwój jednej grupy kosztem wszystkich pozostałych.
Cytat:Cytat:emeryturą
Chodzi ci o dziecko Bismarcka, czyli powszechny przymusowy system emerytalny? A co w tym takiego fajnego?
To że starsi ludzie nie musieli już egzystować żebrząc od jednej wsi do drugiej, ewentualnie jako piąte koło u wozu w domu swojego dziecka i to że pojawiła się świadomość że na starość można sobie coś odłożyć.
Cytat:Cytat:i obowiązkiem szkolnym
A co w tym takiego fajnego?
To że ludzie którzy nie mieli wcześniej dostępu do edukacji uzyskali go wraz z ochroną tego prawa.
Cytat:Cytat:Zastanawiam się jaka w tym jest zasługa elit, które przecież były największymi poszkodowanymi na rozbiorach. Tylko szlachta dzierżyła władzę i zajmowała ziemię, więc to ona była stratna na przejęciu ich obu przez zaborców. Nie mieszczanie czy chłopi, którzy jeśli na rozbiorach nie korzystali zwiększeniem praw, albo specjalnym statusem w obrębie imperium (jak to było z zaborem rosyjskim), to raczej nie stracili.
Ale powszechną reakcją szlachty nie była walka, tylko albo zamknięcie się w swoich majątkach, albo kolaboracja. A tożsamość narodowa to jest właśnie rzecz chłopsko-mieszczańska, nie szlachecka. Arystokracja zawsze jest bardziej kosmopolityczna, i póki to ona wiodła prym w Europie nie było mowy o żadnych nacjonalizmach.
Aha czyli to mieszczanie i chłopi wzniecili powstania?
Cytat:Cytat:Podobnie kiedy nastała IWŚ cały świat przeraził się do czego jest zdolna ludzkość ze swoim przemysłem i żądzą wojny. Tylko Polacy cieszyli się, bo odzyskali swoją ojczyznę.
Nie tylko Polacy odzyskali swoją ojczyznę, stanowczo więc nie tylko oni się cieszyli.
No tak, zapomniałem o Wielkim Imperium Węgierskim. Jak mogłem je pominąć.

