Dragula napisał(a): Odchodząc od astronomii to co w tym w ogóle jest romantycznego?
Zgodnie z rozszerzoną teorią względności romantyczność jest względna. Przykładowo w miłym towarzystwie nawet cheeseburger potrafi być romantyczny, niezależnie od pory dnia. A jak człowiekowi zepsuje się światło w rowerze a ma jeszcze 15 km do domu (a nie jedzie z prędkością światła), to zachód słońca może nieźle wk.....ć.
Ale być może to kwestia chromosomu Y czy braku estrogenów, trzeba by porównać ze względnymi wrażeniami "drugiej strony".
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

