70-80 kilometrów dziennie?! to jakim oni tempem szli? w ogóle nie spali? przecież nawet robiąc kilometr w 10 minut (co jest szybkim tempem marszu, szczególnie dla dużej grupy z obciążeniem) potrzeba nieco ponad 12 godzin aby przejść 75. dzień, może dwa dałoby radę to zrobić, ale 4 dni a potem walka? przecież takie wojsko miałoby sprawność bojową bliską zeru.
....jak łatwo wywołać echo w pustych głowach.

