El Commediante napisał(a): Pewie to, że jesteście lepsi od nas, nie? Dlatego tak przyjemnie sie ogląda
To jest dreszczowiec, nie ogląda się go przyjemnie. W ogóle nie przypominam sobie żeby mi się przyjemnie oglądało jakiś thriller... No może był jakiś z happy endem, wtedy można by powiedzieć że poczuło się na koniec (przyjemną) ulgę.
Cytat:Pewie to, że jesteście lepsi od nas, nie?Jacy "wy", wierzący? Chodzi Ci o to, że przyjemnie mi się ten film oglądało, bo schlebiał mojej próżności? A zmieniłbyś zdanie jeślibym zaprzeczyła?

