ErgoProxy napisał(a): Chyba: kim. Nie słyszałem o wyznaniu, które by rozgłaszało boga maszynowego, boga-gluta, czy boga typu bezosobowa siła przyrody. Nawet Lovecraft pisał o Bogu-Idiocie, czyli o Kimś. No, może ewentualnie New Age, ale New Age, jaki jest, każdy widzi.
Można się spierać, czy Karma, Dao albo czy wiara Spinozy nie odpowiadają takiemu bezosobowemu pojmowaniu boskości (nawet jeżeli dwa pierwsze nie używają tego pojęcia).
Z drugiej strony temat jest "pytania do teistów", a to już odgranicza nas od deistów, panteistów, panenteistów a nawet niteistów. Z karmistami włącznie. Dla teistów Bóg / bóg to "ktoś".
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

