Żarłak napisał:
1. Obawiam się, że jest poza zakresem moich możliwości (a przede wszystkim chęci) napisać teraz opracowanie, nawet pokrótce dotyczące ofiar poniesionych przez poszczególne kolonie. Przykro mi, jeśli tym stwierdzeniem Cię rozczarowuję, ale byłoby to zadanie bardzo (dla mnie zbyt) czasochłonne.
Aby wykazać się jednak dobrą wolą odpowiedzenia na Twoje pytanie, choć niekoniecznie własnymi słowami, pozwolę sobie podać Ci kilka linków, w których ową odpowiedź znajdziesz.
Dotyczą one Syrii, z której pochodzi wielu imigrantów próbujących dostać się do Europy.
http://www.fsmitha.com/h2/ch09me-2.htm
http://lostislamichistory.com/how-the-br...rab-world/
http://syrian-friendship-association.org...Syria.html
Jeśli w którymś z tych materiałów są jakieś nieścisłości, to proszę wykaż je - spróbuję je ocenić.
Jeśli wolałbyś materiały w języku polskim, może być ciężko, ale spróbuję coś znaleźć.
Nie będę udawała, że wiedzę o kolonializmie (od początku jego historii, przebiegu w poszczególnych częściach świata, ofiarach poniesionych we wszystkich poszczególnych koloniach) mam w małym palcu i że mogę z pamięci przytaczać dane. Jeśli zadasz mi konkretniejsze pytanie, wymagające mniej czasochłonnej odpowiedzi, to może taką Ci dam, zamiast podawania linków. Przykro mi, jeśli to dla Ciebie jest niewystarczające.
2. Państwa takie jak Wielka Brytania dobrobyt swój zbudowały dzięki imperializmowi, co związane było z wyzyskiem podległych ich ziem. Imo uczciwość (jakkolwiek naiwnie może to zabrzmieć w tym temacie) wymaga, aby nie udawać, że dobrobyt ten powstał tylko dzięki ciężkiej pracy obywateli UK. Skoro coś się komuś zabrało, nawet kilka pokoleń wcześniej, znowu ta naiwna uczciwość wymaga, żeby oddać. W taki czy inny sposób.
Oczywiście, UK nie jest jedynym takim krajem w Europie.
3. To jest pytanie: kto zabroni ofierze być agresorem. Imo nie w porządku jest przerzucać odpowiedzialność na ofiarę.
p.s. Wstawiłam cyfry do cytatu Twojej wypowiedzi, żeby łatwiej mi się odpowiadało.
Cytat:To teraz przyszła pora żeby znaLezczyni uzasadniła powyższy pogląd. 1. Jakie ofiary poniosły poszczególne kolonie? 2. Jak czasy sprzed półwiecza, a nawet wieku mają się do obecnych że obecni Europejczycy mają ponosić za to karę? 3. No i w końcu kto zabronił przodkom Afrykanów albo Azjatów kolonizować Europę?
1. Obawiam się, że jest poza zakresem moich możliwości (a przede wszystkim chęci) napisać teraz opracowanie, nawet pokrótce dotyczące ofiar poniesionych przez poszczególne kolonie. Przykro mi, jeśli tym stwierdzeniem Cię rozczarowuję, ale byłoby to zadanie bardzo (dla mnie zbyt) czasochłonne.
Aby wykazać się jednak dobrą wolą odpowiedzenia na Twoje pytanie, choć niekoniecznie własnymi słowami, pozwolę sobie podać Ci kilka linków, w których ową odpowiedź znajdziesz.
Dotyczą one Syrii, z której pochodzi wielu imigrantów próbujących dostać się do Europy.
http://www.fsmitha.com/h2/ch09me-2.htm
http://lostislamichistory.com/how-the-br...rab-world/
http://syrian-friendship-association.org...Syria.html
Jeśli w którymś z tych materiałów są jakieś nieścisłości, to proszę wykaż je - spróbuję je ocenić.
Jeśli wolałbyś materiały w języku polskim, może być ciężko, ale spróbuję coś znaleźć.
Nie będę udawała, że wiedzę o kolonializmie (od początku jego historii, przebiegu w poszczególnych częściach świata, ofiarach poniesionych we wszystkich poszczególnych koloniach) mam w małym palcu i że mogę z pamięci przytaczać dane. Jeśli zadasz mi konkretniejsze pytanie, wymagające mniej czasochłonnej odpowiedzi, to może taką Ci dam, zamiast podawania linków. Przykro mi, jeśli to dla Ciebie jest niewystarczające.
2. Państwa takie jak Wielka Brytania dobrobyt swój zbudowały dzięki imperializmowi, co związane było z wyzyskiem podległych ich ziem. Imo uczciwość (jakkolwiek naiwnie może to zabrzmieć w tym temacie) wymaga, aby nie udawać, że dobrobyt ten powstał tylko dzięki ciężkiej pracy obywateli UK. Skoro coś się komuś zabrało, nawet kilka pokoleń wcześniej, znowu ta naiwna uczciwość wymaga, żeby oddać. W taki czy inny sposób.
Oczywiście, UK nie jest jedynym takim krajem w Europie.
3. To jest pytanie: kto zabroni ofierze być agresorem. Imo nie w porządku jest przerzucać odpowiedzialność na ofiarę.
p.s. Wstawiłam cyfry do cytatu Twojej wypowiedzi, żeby łatwiej mi się odpowiadało.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

