bububleble napisał(a): Jak to sprzeczne? Przecież zanim wierzący uwierzy w istnienie świata niematerialnego (cokolwiek to znaczy), posługuje się językiem który zna i rozumie.Nie wiem, co ten potworek językowy ma znaczyć. "Zanim wierzący uwierzy"? Sugerujesz jakiś solipsyzm pierwotny u niemowlaków?
Cytat:Wg ciebie żeby zrozumieć rekurencję, trzeba zrozumieć rekurencję?Wyjaśnij mi rekurencję tak, żeby humanista zrozumiał. Nie wiem, co to algorytm, "n" to litera alfabetu a "funkcja" to jest zadanie albo stanowisko.
(...)
Cytat:Nie pytam kim bóg nie jest, albo czego nie spełnia.
Pytam kim/czym jest.
Nie podam Ci pełnej definicji bez używania terminów spoza materializmu, gdyż podstawowy aksjomat Boga jest taki, że jest to byt spoza zbioru świata widzialnego, materialnego. Mówiąc bardziej współcześnie, ponad czasoprzestrzenią.
Aksjomatem materializmu jest natomiast, że jedynym bytem istniejącym jest materia.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!


