To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy ktoś mógłby wyjaśnić...? (wątek zbiorczy)
manager napisał(a):
magicvortex napisał(a): tyle ze czas to nie przestrzeń, nie cofniesz się w czasie...

Wielu fizyków by się z Tobą nie zgodziło w tej kwestii.

Dajesz linka, oraz niestety w to uwierzę jak zobaczę w praktyce.

manager napisał(a):
magicvortex napisał(a): ...entropia idzie w jedną stronę

Tego też nie są pewni - to da się stwierdzić dopiero na końcu. Jeżeli ostatnim akcentem istnienia wszechświata będzie implozja do punktu zwanego osobliwością (co postulują niektórzy kosmolodzy), to się okaże, że jednak wszystko zmierzało w kierunku idealnego uporządkowania.

Implozja do osobliwości nie jest jednoznaczna ze spadkiem entropii. Dla przykładu, jak masz gorącą herbatę i wrzucisz do niej kostkę lodu* to po pewnym czasie kostka się rozpuści i masz zimną herbatę. Pokaż mi proces odwrotny, że zaczynasz od zimnej herbaty i rozdziela się ona na gorącą herbatę oraz kostkę lodu to będzie coś. A to ze rzucisz kamień a on spadnie na ziemie mimo ze się pierwotnie oddalał to nadal ruch w jednym kierunku, tak samo jak miałoby to miejsce ze "spadkiem" całej materii do osobliwości. I nie chodzi mi o to czy układ jest uporządkowany w sensie w ładny układ, chodzi o to czy istnieje jakaś energia potencjalna do wykorzystania, którą można w coś zamienić. Globalnie entropia tylko rośnie jak na razie, możemy ją zmniejszać jedynie lokalnie.

* edit: czemu ja tu napisałem pierwotnie "kostkę wody", ciekawe ile razy mi takie nieświadome błędy przeciekają a ktoś myśli że mam to na myśli Język
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czy ktoś mógłby wyjaśnić...? (wątek zbiorczy) - przez magicvortex - 09.11.2016, 10:26
Czy ktoś mógłby wyjaśnić...? (wątek zbiorczy) - przez ideat - 04.06.2012, 14:05
Czy ktoś mógłby wyjaśnić...? (wątek zbiorczy) - przez zefciu - 19.08.2013, 13:27
Czy ktoś mógłby wyjaśnić...? (wątek zbiorczy) - przez zefciu - 21.08.2013, 15:18
Czy ktoś mógłby wyjaśnić...? (wątek zbiorczy) - przez zefciu - 30.10.2013, 13:38

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: