Żarłak napisał(a):Rafał Kozłowski napisał(a): ...czyżby to jakaś rusofobia?
Działania Rosji w od kilku lat to majstersztyk militarny i polityczny. Zauważcie o kim i o jakim państwie mówi się teraz najgłośniej? Kto zwiększył sprzedaż broni? Z kim kto rozmawia? Warto zauważyć, że ogromnie wzrasta znaczenie Azji w świecie, a tam nieodłącznie i niepodzielnie rządzą Chiny, Rosja, Indie.... i nie ma co wierzyć w przereklamowaną gospodarczą i militarną siłę Zachodu. Wszystko wskazuje na dehegemonizację świata... zresztą proces ten był do przewidzenia od dawna.
.
.
.
Wleciał jak przeciąg, zostawił swoje wierzenia i opuścił nas bez krzty argumentacji. Rzucił rusofobią, tymczasem samookreślił się biedą umysłową. No trudno. Taki los bezkrytycznych wyznawców.
Żarłak napisał(a):Rafał Kozłowski napisał(a): ...czyżby to jakaś rusofobia?
Działania Rosji w od kilku lat to majstersztyk militarny i polityczny. Zauważcie o kim i o jakim państwie mówi się teraz najgłośniej? Kto zwiększył sprzedaż broni? Z kim kto rozmawia? Warto zauważyć, że ogromnie wzrasta znaczenie Azji w świecie, a tam nieodłącznie i niepodzielnie rządzą Chiny, Rosja, Indie.... i nie ma co wierzyć w przereklamowaną gospodarczą i militarną siłę Zachodu. Wszystko wskazuje na dehegemonizację świata... zresztą proces ten był do przewidzenia od dawna.
.
.
.
Wleciał jak przeciąg, zostawił swoje wierzenia i opuścił nas bez krzty argumentacji. Rzucił rusofobią, tymczasem samookreślił się biedą umysłową. No trudno. Taki los bezkrytycznych wyznawców.
Nikogo nie zostawiłem. Czekam na wypowiedź, z którą można polemizować. Argumentacji to nie ma, ale ze strony wielu forumowiczów tego wątka, z których "wypływa" jedynie rusofobia.
"Przyszłość już nie jest taka jak kiedyś" - Yogi Berra

