NotInPortland napisał(a): Nie chodzi o napęd tylko o to, że trzeba by wszystkie podręczniki do fizyki napisać na nowo.
Wiele już było takich humbuków naukowych - np. nadświetlne neutrina, których nadswietlność wynikła ze źle wpiętego kabelka.
Sposób prezentacji EM drive wywołał falę krytyki ze strony poważnych środowisk naukowych.
Cytat:Zdaniem dr. John P. Costella, Shawyer „nie rozumie praw fizyki” i popełnia m.in. podstawowy błąd nie uwzględniając w swoich diagramach siły wywieranej przez promieniowanie na ściany boczne rezonatora[8]. FAQ umieszczone na stronie SPR Ltd. zawiera twierdzenie, że jest to wielkość zaniedbywalna[9]. Inną kwestią podnoszoną przez krytyków jest to, że teoria opracowana przez Shawyera nie została opublikowana w żadnym recenzowanym czasopiśmie naukowym. Jednak najwięcej wątpliwości budzi zignorowanie w teorii urządzenia zasady zachowania pędu[8], chociaż sam Shawyer twierdzi, że działanie napędu jej nie narusza[9].Właśnie tak się toczy maszyneria naukowa.
Autor urządzenia jak do tej pory nie opublikował żadnej pracy na jego temat w czasopiśmie podlegającym recenzji naukowej. Jedyne publikacje ukazały się w prasie popularnej, np. w New Scientist[10]. Po publikacji artykułu w tym popularnym tygodniku, jego redakcja została skrytykowana za sensacyjny ton artykułu[11][12][8], miesiąc później wydawca opublikował wyjaśnienia i przeprosiny za artykuł[13]
To nie religia, gdzie można bezkarnie pleść niefalsywikowalne bzdury.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

