exeter napisał(a): Ale gdy nadeszły czasy recesji a strumyk imigrantów zmienił się w rwącą rzekę, ludzie zaczęli wierzgać i podważać porządek społeczny.
Kiepskie wytłumaczenie. Przecież jak jest kryzys gospodarczy, to imigranci-tania siła robocza są jak najbardziej wskazanym kołem ratunkowym; czynnikiem napędzającym gospodarkę - napędzającym popyt na różnorakie produkty oraz świadczącym tanie usługi, na które stać kogoś nawet dotkniętego kryzysem finansowym.
No jedynym wytłumaczeniem jakie miało by sens byłoby to, że oni widocznie nie nadają się do pracy (lub po prostu nie chcą pracować, a tylko brać socjal) i nie stanowią wartości, o którą warto zabiegać.
exeter napisał(a): Politycy nie mają innego wyjścia, niż ograniczyć ilość obcych, albo przynajmniej pokazać chęć pozbycia się ich z kraju.
Dlaczego francuscy politycy dopłacają do wyjazdu jakimś Afgańczykom, a nie dopłacają Wietnamczykom czy Chińczykom? Ilu Wietnamczyków musi opuścić Francję, żeby sytuacja Francji się polepszyła? Zero?
Dlaczego Francuzi działają tak jakby ich celem była tylko pewna grupa obcych, a nie wszyscy obcy? Są rasistami? Nie lubią arabów-muzułmanów i murzynów-muzułmanów?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

