http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7....html#Prze
No niezłe to było, trzeba przyznać.
Moją uwagę zwróciły odpowiedzi Karnowskiego zanim został znokautowany.
RS: Kłamliwe oskarżenia o udział w zamachu na Prezydenta RP nie jest najbrutalniejszym możliwym rozbijaniem wspólnoty?
JK: zapracowaliscie uczciwie na każde oskarżenie. Zostawiliscie tych ludzi tam samych, porzuciliscie ich, choć byli na służbie
Ciekawe, że Karnowski nie reaguje w ogóle na oskarżenie o kłamstwo. Jako dziennikarz powinien to uznać za najpoważniejszy zarzut, szczególnie że jego teorie zamachowe są słabe. Zamiast tego wycofuje się do oskarżeń o zaniedbania.
No niezłe to było, trzeba przyznać.
Moją uwagę zwróciły odpowiedzi Karnowskiego zanim został znokautowany.
RS: Kłamliwe oskarżenia o udział w zamachu na Prezydenta RP nie jest najbrutalniejszym możliwym rozbijaniem wspólnoty?
JK: zapracowaliscie uczciwie na każde oskarżenie. Zostawiliscie tych ludzi tam samych, porzuciliscie ich, choć byli na służbie
Ciekawe, że Karnowski nie reaguje w ogóle na oskarżenie o kłamstwo. Jako dziennikarz powinien to uznać za najpoważniejszy zarzut, szczególnie że jego teorie zamachowe są słabe. Zamiast tego wycofuje się do oskarżeń o zaniedbania.

