Problem z nieumiejętnością zorganizowania w sposób bezpieczny i płynny lotów rządowej delegacji to mały pikuś w porównaniu do dzisiejszego niusa zakupu PKO. Włosi zrobili dobry interes, a polski podatnik dzięki staraniom polityków znowu wtopił.
Może ten Morawiecki faktycznie przyszedł zrobić dobry interes. Dobry dla zachodnich inwestorów. W międzyczasie poopowiada kilka frazesów o ułatwianiu doli przedsiębiorców, z których nic nie wynika, bo nie ma odpowiednich ustaw i procedur albo są to rzeczy, które już w prawie funkcjonują. Przy okazji dopierdolą koncesje na zakupy paliw, a głównym daniem będzie skupywanie obcych udziałów po niekorzystnych cenach za publiczne pieniądze, co umożliwi się pod płaszczykiem repolonizacji, czyli gospodarczego powstawania z kolan... Za x lat ten już polski kapitał odsprzeda się znowu kiedy jego wartość spadnie i znowu jedynymi wygranymi będą BIZ-y.
Idź w chuj z takimi złodziejami. Co rząd to banda złodziei kurwa mać.
Może ten Morawiecki faktycznie przyszedł zrobić dobry interes. Dobry dla zachodnich inwestorów. W międzyczasie poopowiada kilka frazesów o ułatwianiu doli przedsiębiorców, z których nic nie wynika, bo nie ma odpowiednich ustaw i procedur albo są to rzeczy, które już w prawie funkcjonują. Przy okazji dopierdolą koncesje na zakupy paliw, a głównym daniem będzie skupywanie obcych udziałów po niekorzystnych cenach za publiczne pieniądze, co umożliwi się pod płaszczykiem repolonizacji, czyli gospodarczego powstawania z kolan... Za x lat ten już polski kapitał odsprzeda się znowu kiedy jego wartość spadnie i znowu jedynymi wygranymi będą BIZ-y.
Idź w chuj z takimi złodziejami. Co rząd to banda złodziei kurwa mać.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

