Cytat:Pod hasłem "Zapal światło wolności" odbyły się w Gdańsku obchody upamiętniające ofiary stanu wojennego. Głównym wydarzeniem był koncert organizowany przez gdański IPN, NSZZ "Solidarność" i gdański oddział TVP.
Koncert nie byle jaki, bo honorowym patronatem objęli go prezydent Andrzej Duda i wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin. Występowały m.in. zespoły Armia, Izrael i Kryzys.
To właśnie ten ostatni zespół zgotował organizatorom niemiłą niespodziankę.
Wyśpiewując słowa "jestem tutaj z nim" z piosenki "Święty szczyt" wokalista Kryzysu Robert Brylewski rozpiął kurtkę, pod którą miał t-shirt z podobizną Lecha Wałęsy. Jakby tego było mało, kolejni muzycy odsłonili swoje koszulki z twarzami legend "Solidarności" - Henryki Krzywonos i Jacka Kuronia.
Jasny gwint - tak bezczelnie prezentować wobec najwyższych władz państwowych wizerunek Wałęsy.
Co tam Wałesy - Krzywonos i Kuronia na dodatek.
Odwaga godna Łyszczyńskiego.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

