Teista napisał(a):system moralny wprowadza zniekształcenia w etapie „W” poprzez prawa, nakazy i kontrolę społeczną – czyli poprzez argument siły - przemoc.
Rozumiem, że prawa i sankcje za ich złamanie nazywasz "zniekształceniem", ale względem czego to jest zniekształcenie? Bezprawia i bezkarności? I cóż tu znaczy "zniekształcenie"? Wygląda mi ono na tzw. nazwę perswazyjną, a więc niczego nie mówisz w ten sposób, tylko sugestywnie nazywasz.
Co do warunków, w jakich działamy, to miałem na myśli raczej nieobecność np. czyjejś skrytej manipulacji czy też przymusu. Prawa i sankcje takowego przymusu, czyniącego czyn niedobrowolnym, nie wprowadzają, ale odpowiedzialność wobec prawa i ponoszenie sankcji za czyny jest możliwe, jeśli czyn nie był przymuszony.
Cytat:W etapie „F” poprzez warunkowanie dziecka, które później, jako dorosłe traktuje zasady systemu moralnego jako naturalne i logiczne „same przez się”– czyli poprzez siłę argumentu.
Łańcuch racji musi się kiedyś skończyć, w każdym wypadku. To nie jest wyjątkowe dla reguł moralności. Muszą istnieć oczywistości, żeby istniały jakiekolwiek racje i argumenty, żeby istniało porozumienie. Ale rozumiem, że stan "niezniekształcony" obserwujemy w przypadku braku dialogu. Niech i tak będzie...
Ja natomiast chciałem skłonić Cię do zwrócenia uwagi na to, że zupełny brak rozumu, rozeznania pewnych spraw, brak jakiegokolwiek panowania nad emocjami, stany psychotyczne i podobne warunki wyłączają odpowiedzialność za czyny. Wówczas można mówić o nieposiadaniu kompetencji wolnej woli.
Cytat:Jeśli (za wiki… ) „Wolna wola to zdolność podmiotów do dokonywania wyborów bez ograniczeń ze strony różnych czynników” to schemat pokazuje, że wolna wola nie istnieje.
"Różnych" nie znaczy "jakichkolwiek". W artykule na wiki masz napisane, o jakich to czynnikach mowa w przypadku różnych filozoficznych i teologicznych koncepcji wolnej woli.
Cytat:Moralność jest wymyślona, bo w każdej kulturze jest inna.
Bardzo pochopny ten wniosek.
Cytat:Moralności takiej samej nie udało się skonstruować, bo jest ona przedmiotem jakiegoś fałszywego postrzeżenia.
Jakiego fałszywego postrzeżenia? Że coś jest dobre, a coś złe? Ale w jakim sensie jest to fałszywe?
All cognizing aims at "delivering a grip on the patterns that matter for the interactions that matter"
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315

