Dlatego Morawiecki próbuje zmniejszać udział długów zagranicznych na rzecz krajowych. Dlatego kupuje bank od Unicredit. I stąd będzie brał kredyty na swój "Cudowny Plan Rozwoju" w którym się zakochał tak jak w większym deficycie na przyszły rok. W przyszłym roku, jeśli dobrze pamiętam zadłużą się co najmniej na 70 mld, bo trzeba wykupić papiery za taką kwotę. Na razie są chętni na zakup obligacji, ale jak szybko chętnych zabraknie przy takiej polityce monetarnej?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

