Dragula napisał(a): sens jest dobrym słowem w deterministycznej filozofii? Kiedy wszystko jest nie "po coś" ale dlatego, że wcześniej wydarzyło się coś innego?
słuszna uwaga, słowo nienajlepsze, ale chwilowo nie mam innego w głowie
Dragula napisał(a): Wolną wolę, czy w ogóle wolę widzę jedynie w sensie prawnym, jeśli chodzi o człowieka w codziennym życiu, to raczej mi się to nie układa. Choćby to, że ludzie zmieniają zdanie w wielu kwestiach po upływie czasu i wydarzeń. Czyli determinuje ich doświadczenie (wiedza, dane), jakie w międzyczasie zdobyli
No to "wolną wolę" czy "w ogóle wolę"? Wola chyba nie ma w definicji zapisu że musi być niezmienna, albo niedeterministyczna. Z tym drugim zaczyna dopiero kolidować "wolna". W "Społecznie Wolnej Woli" o której pisałem wcześniej doświadczenia nie są traktowane jako ogranicznik wolności. W Absolutnie Wolnej Woli oczywiście wszystko co wpływa jest traktowane jako ogranicznik (i tu jest dopiero ten problem).


