zefciu napisał(a):pitbbpl napisał(a): W Gruzji i na UkrainieI teraz Gruzja i Ukraina zostały wcielone w całości do Federacji Rosyjskiej...
Nie tylko nie zostały, to jeszcze zostały śmiertelnymi wrogami i wbiją Rosji nóż w plecy przy pierwszej nadarzającej się okazji. Podstawowe cele polityki zagranicznej zawsze polegają na tym, że wrogów albo się niszczy doszczętnie, albo zamienia w przyjaciół. A przynajmniej spokojnych sąsiadów. Ale geniusz Putina wznosi się poza te przyziemności...
A przecież, przynajmniej w stosunku do Ukrainy, dopóki jest ona bezsilna, ma jeszcze pewne opcje otwarte (np oddanie Donbasu w zamian za zrzeczenie się Krymu)
Ale z ich nie skorzysta...

