Dragula napisał(a): Rejczel administracyjny. I jak tam z patriotyzmem w tym wszystkim, bo zapomniałeś odpowiedzieć?
To znaczy mam na ciebie chuchać i dmuchać, kiedy z tobą rozmawiam?
Skupmy się po prostu na argumentach ignorując to kto ma rację. Uznajmy, ze ja nie mam jej tylko sobie rozmawiam dla zabicia czasu. Złość zawsze niszczy rozmowę więc jest bez sensu.
Podstawą państwa nie jest ani rząd ani urzędnicy lecz prawo -, zestaw nakazów i zakazów obciążonych groźbą społecznej kary. O to chodzi w państwie. A u samych podstaw jest instynkt jaki wykazują homo sapiens na danym terytorium.

