Czyli najpierw przesiedla się żubry w miejsca nieodpowiednie (las augustowski), a potem mówi o konieczności odstrzału. Ale to głupie.
Niby tak... Jednak źle mi ze świadomością, że pomyłki wpisują się w pisowską nowomowę, bo akurat ten komentarz pisałem "na serio", a nie w sposób kpiący z pisowskiej postawy i pogardy do wszystkiego co nie pisowskie. Z drugiej strony, opowiadając się za poszanowaniem zasad językowych staję się obrońcą "skostniałego układu". He, he, he.
Sofeicz napisał(a): Żarłak - emocjonalna histeria jest całkiem udatna.
Dobrze oddaje modus operandi PiSu.
Niby tak... Jednak źle mi ze świadomością, że pomyłki wpisują się w pisowską nowomowę, bo akurat ten komentarz pisałem "na serio", a nie w sposób kpiący z pisowskiej postawy i pogardy do wszystkiego co nie pisowskie. Z drugiej strony, opowiadając się za poszanowaniem zasad językowych staję się obrońcą "skostniałego układu". He, he, he.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

