znaLezczyni napisał(a): Używasz obraźliwych słów (oczywiście bez uzasadnienia, dlaczego coś Twoim zdaniem jest idiotyczne. Po co masz coś uzasadniać, skoro to Ty orzekłeś idiotyczność - a Twoje słowo jest oczywiście prawdą, po co więc uzasadnienie). Jak nauczysz się rozmawiać szanując rozmówcę/rozmówczynię, to może będziemy mogli powymieniać poglądy.To mówi osoba, która post wcześniej zarzuca Lumberjackowi, że uważa, że ma prawo do decydowania o wiadomej kobiecie za nią. Pełen szacunek, kultura, inteligencja i wymiana poglądów. Khhh *wypluwa coś z obrzydzeniem* wybacz, zbyt duża ilość hipokryzji jest dla mnie szkodliwa.
znaLezczyni napisał(a): szanując rozmówcę/rozmówczynięA co z rozmówcu (pseudodukajowska forma osobnika bez płci)? Nie uważasz, że brak poszanowania osób neutralnych płciowo jest trochę dla nich krzywdzący? Polecam się zastanowić nad tym.
znaLezczyni napisał(a): w przeciwieństwie do kilku użytkowników tego forum, ja zdaję sobie z tego sprawę*wypluwa kolejną dawkę trującej hipokryzji* Pewnie dlatego wciąż uparcie twierdzisz ex cathedra, że nauki znajdujące się w Koranie nie mają żadnego znaczenia dla definicji islamu? Na potwierdzenie czego dajesz linka do jakiegoś biednego artykułu anonimowego autora o tym, jaki piękny jest islam i że każdy może do niego dołączyć? Artykułu, gdzie jest mowa jedynie o stosunku muzułmanina do swej żony, gdyż artykuł ten w ogóle nie jest skierowany do kobiet?
"Trolololo, jestem feministką i chyba nie wiem, co piszę i czytam"
edit: a propos czytania ze zrozumieniem, chyba ktoś nie wie, że pod pojęciem "poddanie się woli Boga" jest ukryta cała je.. doktryna religijna.
"O gustach się nie dyskutuje; a ja twierdzę, że całe życie to kłótnia o gusta." (Nietzsche F.)

