cobras napisał(a): Bo nikt, poza paroma osobami na tym forum ciągnącymi tę dyskusje przez kilka stron, nie daje latającego faka o ten wskaźnik.
Ale czemu się tu dziwić. Większość wyborców przecież nie wyrabia sobie opinii patrząc na wymierne wskaźniki i dane ale kieruje się emocjami czyli w uproszczeniu co polityk powiedział, jak się przy tym uśmiechał, co obiecał tudzież, komu i jak nagadał.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

