Żarłak napisał(a): Największą korzyść z wolnego rynku odnoszą przeciętni konsumenci.
Ale jak wolny rynek ochroni przed wrogimi przejęciami? Nie wydaje mi się, żeby takie praktyki działały na korzyść konsumentów.
Jak słabsze, mniejsze, biedniejsze firmy mają się bronić przed zakusami wielkich koncernów? Jak polskie firemki mają na wolnym rynku konkurować z niemieckimi, skoro działają dopiero od 25 lat, a niemieckie koncerny nie zaznały 45 lat komunistycznego zastoju i w tym czasie budowały swoją potęgę?
Gdyby powstała polska firma motoryzacyjna robiąca dobre samochody, to przypuszczam, że mogłaby zostać raz dwa wykupiona i przerobiona do produkcji samochodów marki już istniejącej lub wykupiona i zarządzana w taki sposób aby funkcjonowała źle, przynosiła straty i nie robiła konkurencji już istniejącym markom.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

