[Baptiste]

Nowa afera a la Amber Gold...

Recyclix" to nazwa spółki, która obiecywała swoim klientom zysk w wysokości 500 procent rocznie. Skąd miały się wziąć pieniądze? Z inwestycji w śmieci. Dziś już wiadomo, że kilkadziesiąt tysięcy Polaków straciło połowę zainwestowanych środków. Sprawę opisuje dzisiejszy "Dziennik Gazeta Prawna".

Samą spółką zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego. Firma za pieniądze zebrane od klientów miała skupować śmieci, poddawać je recyclingowi i odsprzedawać z zyskiem. Inwestorzy mieli otrzymać 14 proc. odsetek miesięcznie.

Firmy nikt jednak nie zna. Eksperci są zdania, że jej działanie przypomina piramidę finansową podobną do Amber Gold. Co więcej "Recyclix" 27 lutego wysłał swoim klientom informację, że zgodnie ze swoim regulaminem... odbiera im połowę zgromadzonych środków. Powód? Pożar wysypiska śmieci, na którym miały być zgromadzone inwestycje ludzi. Sek w tym, że wysypisko nigdy nie należało do spółki.

Oszukanych może być nawet 30 tysięcy osób. Sprawę szeroko opisuje "Dziennik Gazeta Prawna".

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dgp-recyc...ze/16p1hy1

Znowu jakieś skurwysyny od dochodu pasywnego i tym podobnych rzeczy. A jak przyjdzie co do czego to się kasa i odpowiedzialność rozpłynie.


Btw. Gdzieś jeszcze do około połowy XIX wieku za działalnością gospodarczą szła szersza osobista odpowiedzialność majątkowa niż ma to miejsce obecnie. Teraz niekiedy jest to jakaś kpina. Jak w przypadku spółki z o.o.
http://arkana-lex.eu/porady/kiedy-prezes...z-o-o.html