lumberjack napisał(a):Sofeicz napisał(a): Nie myl dwóch porządków.
Loteria ma jasny regulamin, w którym wszystko jest jawne (jakie są prawdopodobieństwa, zakłady, jaka jest pula wypłacana przez założyciela gry etc.).
Ciekawi mnie tylko czy ludzie są świadomi tego regulaminu i zasad i czy są informowani o prawdopodobieństwie swojej wygranej.
Sofeicz napisał(a): Piramida finansowa, to coś zupełnie innego.
Celem piramidy jest zarobek twórców piramidy; celem totka jest zarobek właścicieli totka; celem kasyn jest zarobek właścicieli kasyn.
Twórcy piramidy nie informują o ryzyku; twórcy totka i kasyn informują o nim, ale w taki sposób, że mało kto jest świadomy w co się pakuje.
Ustalmy fakty. Każda piramida finansowa z założenia jest przedsięwzięciem tymczasowym i ma u swojej podstawy obiecanie zysków dla 'akcjonariuszy' znacznie powyżej średniej rynkowej. Dlatego karmi się nowymi 'członkami' do czasu, kiedy nieuchronnie pęknie (a właściciele są już daleko).
I dlatego też każda z nich pada w mniej lub bardziej spektakularny sposób (poza ZUSem).
Totalizatory natomiast mogą działać do końca świata, bo ich modus operandi jest odnawialny i pewny. Dlatego państwa bardzo restrykcyjnie traktują ten sektor ustanawiając nawet monopole loteryjne.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

