Ustawa Szyszki źle wpływa na moje samopoczucie. Rozum mówi mi, żebym się uspokoił, że to ma sens, że ludzie płacili podatek gruntowy, itd.
Gdy jednak przychodzi mi niemal przy każdej drodze oglądać jej skutki to emocje biorą górę. Mam wrażenie, że z każdym dniem wycinka eskaluje.
Deweloperka nie zna umiaru.
Chcąc nie chcąc krew człowieka zalewa jak to widzi.
Gdy jednak przychodzi mi niemal przy każdej drodze oglądać jej skutki to emocje biorą górę. Mam wrażenie, że z każdym dniem wycinka eskaluje.
Deweloperka nie zna umiaru.
Chcąc nie chcąc krew człowieka zalewa jak to widzi.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
