lumberjack napisał(a):Towarzysz Wildstein rzucony na front tvp.info.pl twierdzi, że nie było nawet tego co napisane w tym artykule, ale oczywiście ma źródła, których nie może ujawnić. Zobaczymy co z tego wyjdzie - może w końcu ktoś wrzuci nagranie albo chociaż transkrypcję, bo jeszcze wczoraj na stronie Frontu Narodowego nagrania nie było. Bo jeśli faktycznie Le Pen powiedziała to co w tym artykule to w istocie zapraszała Kaczyńskiego do demontażu Unii, a zarzekania się tow. Wildsteina są jak zarzekania się adwokata, że klient nie groził śmiercią, bo nie padło słowo śmierć, tylko "pozbawię cię życia".Dwa Litry Wody napisał(a): Dobitnie świadczy o tym entuzjazm z jakim Marianna Le Pen zaprasza Polskę rządzoną przez dobrozmieńców Kaczyńskiego do współpracy w demontażu Unii.
W nagraniu rozmowy kandydatki na prezydenta Francji z ramienia Frontu Narodowego Marine Le Pen z dziennikarzami, do którego dotarli dziennikarze Polskiej Agencji Prasowej, nie padają słowa o współpracy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w "demontażu UE". Autor tekstu w "Rzeczpospolitej" przeprosił i przyznał, że sformułowanie użyte w dzienniku nie padło z ust Le Pen.
Sofeicz napisał(a): Gdybyś trochę przysiadł tematu, to byś się dowiedział, że prawo własności podlega rozlicznym ograniczeniom i serwitutom.http://www.tokfm.pl/blogi/liberte/2017/0...lasnosci/1
Musisz się, jako właściciel stosować się do planów przestrzennych, prawa budowlanego, wodnego, środowiskowego etc.
I nie ma to nic wspólnego z komunizmem, a raczej z rozwiniętym i uporządkowanym państwem.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
