Jak możesz być antydemokratą koncentrując swoją uwagę na wpływie demokracji na własne życie? Przecież ty jesteś demokratą we krwi i w kościach. Antydemokrata odwróciłby uwagę od polityków a stanowione przez nich prawo wyśmiał. Ty natomiast wyglądasz mi na pierwszego, który podjąłby się egzekucji prawa uchwalonego przez Sejm.
Nie, ty nie jesteś antydemokratą a i w twoją przynależność do klasy robotniczej powatpiewam. Jesteś najemnym pracownikiem fizycznym pracującym na gadzinówkę czy samodzielnie decydujesz co robisz?
Są uniwersalne wartości, które obchodzą zawsze i wszystkich.
Tj. własność, należność i kasa.
Nie, ty nie jesteś antydemokratą a i w twoją przynależność do klasy robotniczej powatpiewam. Jesteś najemnym pracownikiem fizycznym pracującym na gadzinówkę czy samodzielnie decydujesz co robisz?
Sofeicz napisał(a): Krystkon
A co kogokolwiek obchodzi cokolwiek?
Są uniwersalne wartości, które obchodzą zawsze i wszystkich.
Tj. własność, należność i kasa.
