Witam wszystkich ateuszy.
Dołączyłem do Waszego forum dopiero teraz i przeczytałem pierwszą strone tego wątku. Jestem ateistą i ZDECYDOWANYM zwolennikiem Janusza Korwin-Mikke. Zarzuty, jakie padają wobec JKM-a na pierwszej stronie są oparte na dwóch podstawowych błędach.
Pierwszy z nich wynika ze zbyt dużej ufności wobec poziomu polskiego dziennikarstwa i zbyt dużej skłonności do wysnuwania pochopnych wniosków.
Mianowicie JKM NIE PRZYŁĄCZYŁ SIĘ DO KZM-u (i wielokrotnie go krytykował z różnych pozycyj).
JKM jest CZŁONKIEM HONOROWYM Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego - ten status przyznał mu KZM, ZA OKREŚLONY POGLĄD: za to, że jest zwolennikiem monarchii (a nie za to, że podpisuje się pod poglądami KZM-u!! ani za to, że jest zwolennikiem monarchi Z TYCH SAMYCH POWODÓW, co KZM). Równie dobrze (a właściwie JKM w jeszcze mneijszym stopniu) socjaliści z PiS-u, np. Marek Jurek może być atakowany przez wyborców-socjalistów za to, że Jurek jest wolnorynkowcem (bo KZM jest wolnorynkowy...). Oczywista bzdura.
Po drugie nie prawdą jest, że JKM jest liberałem wyłącznie gospodarczym!! Podajcie proszę przykład, w którym JKM chce ograniczyć czyjąś Wolność ze względów religijnych!
I nie jest dobrym przykładem aborcja - to jest problem ustalenia, od kiedy zaczyna się człowiek. Jeżeli od poczęcia, to zakaz aborcji jest OCHRONĄ ŻYCIA I WOLNOŚCI DZIECKA (które oczywiście musi być stawiane wyżej niż życie i wolność matki, bo dziecko na świat się nie prosiło - nie miało na to wpływu, a matka jest współodpowiedzialna za ciąże; nb. nawet w przypadku gwałtu matka nie może zrzucać swojego nieszczęścia na niewinne dziecko).
Jeśli jednak ustalamy, że płód nie jest człowiekiem od poczęcia (to czym jest człowiek to kwestia UMOWY!), to pytam: OD KTÓREGO MOMENTU TO JEST CZŁOWIEK?? Od 2 tygodnia? A dzień wcześniej już nie? Od 5 miesiąca? A dzień wcześniej już nie? Od porodu? A parę sekund wcześniej, gdy było w brzuchu już nie? I można było zabić?! A jeśli w 5-miesięczniak w brzuchu to nie-człowiek, to czy 5-miesięczniak w inkubatorze to człowiek? Można zabic tego w brzuchu, a tego w inkubatorze nie? A może można zabić obydwu? A może ani tego, ani tego? Czyli ZAKAZ ABORCJI!
Aborcja i tak jest sporem akademickim (pewnie m.in. dlatego b. wielu jej zwolenników jest w UPR-ze), bo egzekwowanie jej zakazu jest nierealne - aborcja istniała i istnieć będzie, ale nie uważam, żeby prawo miało ustalać, że od któregoś-tam momentu rozwoju to już jest człowiek i nie można go zabijać, a do któregoś-tam jeszcze nie. Taką granicę można przesuwać w nieskończoność. Np. 5 miesięczne dziecko nie ma świadomości, że istnieje (ono nie wie co to znaczy istnieć!), więc dlaczego by go nie zabić? (Bo niedorozwinięte, bo bieda, bo z gwałtu....) Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest ustalenie, że płodu zabić nie można - to wszystko.
Jestem minarchistą... nie mylić z mOnarchistą, której też jestem zwolennikiem, bo - najkrócej - choć król może się zły zdarzyć, większość to dyktator zawsze głupi i prowadzący do totalitaryzmu i nieuchronnego upadku, czego uczy historia i - jak historia i badania wskazują - w monarchiach jest średnio wyższe niż w demokracjach PKB, determinowane wolnością właśnie, o którą na ogół monarcha dba, bo 1) jest właścicielem państwa, więc siebie okradać nie będzie 2) jest właścicielem państwa, więc dba o jego rozwój, jak każdy właściciel firmy zwłaszcza, gdy to monarchia dziedziczna i majątek przejmuje syn czy córka.
No więc jestem minarchistą (czy to libertarianizm - trwają spory...) i nie widzę w programie UPR-u (nawiasem: UPR NIE MA W PROGRAMIE MONARCHII!! TO OSOBISTY pogląd JKM-a!) nic, co by z moim minarchizmem, a więc - najkrócej - ustrojem nie ingerującym w Wolność Jednostki, kolidowało!!
Podajcie przykład, w którym miejscu UPR, czy JKM nie są liberalni pod JAKIMKOLWIEK WZGLĘDEM (liberalni w sensie klasycznym, czyli gdzie chcą naruszać Wolność).
A - i jeszcze jedno - ktoś tu napisał (chyba jakaś białogłowa), że JKM twierdzi, że kobieta nic nie potrafi - BZDURA! To efekt małej wiedzy i znajomości wypowiedzi JKM-a. To absolutne, krzywdzące kłamstwo.
Pozdrawiam,
Ateusz korwinista
Dołączyłem do Waszego forum dopiero teraz i przeczytałem pierwszą strone tego wątku. Jestem ateistą i ZDECYDOWANYM zwolennikiem Janusza Korwin-Mikke. Zarzuty, jakie padają wobec JKM-a na pierwszej stronie są oparte na dwóch podstawowych błędach.
Pierwszy z nich wynika ze zbyt dużej ufności wobec poziomu polskiego dziennikarstwa i zbyt dużej skłonności do wysnuwania pochopnych wniosków.
Mianowicie JKM NIE PRZYŁĄCZYŁ SIĘ DO KZM-u (i wielokrotnie go krytykował z różnych pozycyj).
JKM jest CZŁONKIEM HONOROWYM Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego - ten status przyznał mu KZM, ZA OKREŚLONY POGLĄD: za to, że jest zwolennikiem monarchii (a nie za to, że podpisuje się pod poglądami KZM-u!! ani za to, że jest zwolennikiem monarchi Z TYCH SAMYCH POWODÓW, co KZM). Równie dobrze (a właściwie JKM w jeszcze mneijszym stopniu) socjaliści z PiS-u, np. Marek Jurek może być atakowany przez wyborców-socjalistów za to, że Jurek jest wolnorynkowcem (bo KZM jest wolnorynkowy...). Oczywista bzdura.
Po drugie nie prawdą jest, że JKM jest liberałem wyłącznie gospodarczym!! Podajcie proszę przykład, w którym JKM chce ograniczyć czyjąś Wolność ze względów religijnych!
I nie jest dobrym przykładem aborcja - to jest problem ustalenia, od kiedy zaczyna się człowiek. Jeżeli od poczęcia, to zakaz aborcji jest OCHRONĄ ŻYCIA I WOLNOŚCI DZIECKA (które oczywiście musi być stawiane wyżej niż życie i wolność matki, bo dziecko na świat się nie prosiło - nie miało na to wpływu, a matka jest współodpowiedzialna za ciąże; nb. nawet w przypadku gwałtu matka nie może zrzucać swojego nieszczęścia na niewinne dziecko).
Jeśli jednak ustalamy, że płód nie jest człowiekiem od poczęcia (to czym jest człowiek to kwestia UMOWY!), to pytam: OD KTÓREGO MOMENTU TO JEST CZŁOWIEK?? Od 2 tygodnia? A dzień wcześniej już nie? Od 5 miesiąca? A dzień wcześniej już nie? Od porodu? A parę sekund wcześniej, gdy było w brzuchu już nie? I można było zabić?! A jeśli w 5-miesięczniak w brzuchu to nie-człowiek, to czy 5-miesięczniak w inkubatorze to człowiek? Można zabic tego w brzuchu, a tego w inkubatorze nie? A może można zabić obydwu? A może ani tego, ani tego? Czyli ZAKAZ ABORCJI!
Aborcja i tak jest sporem akademickim (pewnie m.in. dlatego b. wielu jej zwolenników jest w UPR-ze), bo egzekwowanie jej zakazu jest nierealne - aborcja istniała i istnieć będzie, ale nie uważam, żeby prawo miało ustalać, że od któregoś-tam momentu rozwoju to już jest człowiek i nie można go zabijać, a do któregoś-tam jeszcze nie. Taką granicę można przesuwać w nieskończoność. Np. 5 miesięczne dziecko nie ma świadomości, że istnieje (ono nie wie co to znaczy istnieć!), więc dlaczego by go nie zabić? (Bo niedorozwinięte, bo bieda, bo z gwałtu....) Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest ustalenie, że płodu zabić nie można - to wszystko.
Jestem minarchistą... nie mylić z mOnarchistą, której też jestem zwolennikiem, bo - najkrócej - choć król może się zły zdarzyć, większość to dyktator zawsze głupi i prowadzący do totalitaryzmu i nieuchronnego upadku, czego uczy historia i - jak historia i badania wskazują - w monarchiach jest średnio wyższe niż w demokracjach PKB, determinowane wolnością właśnie, o którą na ogół monarcha dba, bo 1) jest właścicielem państwa, więc siebie okradać nie będzie 2) jest właścicielem państwa, więc dba o jego rozwój, jak każdy właściciel firmy zwłaszcza, gdy to monarchia dziedziczna i majątek przejmuje syn czy córka.
No więc jestem minarchistą (czy to libertarianizm - trwają spory...) i nie widzę w programie UPR-u (nawiasem: UPR NIE MA W PROGRAMIE MONARCHII!! TO OSOBISTY pogląd JKM-a!) nic, co by z moim minarchizmem, a więc - najkrócej - ustrojem nie ingerującym w Wolność Jednostki, kolidowało!!
Podajcie przykład, w którym miejscu UPR, czy JKM nie są liberalni pod JAKIMKOLWIEK WZGLĘDEM (liberalni w sensie klasycznym, czyli gdzie chcą naruszać Wolność).
A - i jeszcze jedno - ktoś tu napisał (chyba jakaś białogłowa), że JKM twierdzi, że kobieta nic nie potrafi - BZDURA! To efekt małej wiedzy i znajomości wypowiedzi JKM-a. To absolutne, krzywdzące kłamstwo.
Pozdrawiam,
Ateusz korwinista

