Baptiste napisał(a): . Nazwałem Exetera zaprzańcem, ponieważ z aprobatą wypowiedział się o zamiarach skierowania wobec Polski sankcji.
Czy sankcje nałożone przez Reagana na PRL po wprowadzeniu stanu wojennego były wg Baptiste słuszne czy niesłuszne? Jeżeli niesłuszne, to tak jak napisał pilaster - Baptiste uważa że rację mieli komuniści i PRL fajnym miejscem był. Jeżeli były słuszne, to znaczy że Baptiste jest zaprzańcem.

Suwerenność, wbrew temu co się Baptiste i wielu innym wyznawcom PIS wydaje, nie jest wartością samą w sobie i jest warte tylko tyle ile jest wart system który się za nim kryje. Za Mao ChRL była jak najbardziej suwerenna, a Hong-Kong nie był. Jednak w którym z tych krajów Chińczykom żyło się lepiej?
Argentyna jest suwerenna, a Falklandy nie. Mimo to Falklandczycy za nic do Argentyny przyłączyć się nie chcą. etc, etc..
PRL był zły nie dlatego że nie był "suwerenny". ZSRR w tym samym czasie był "suwerenny" i jednak jakoś nie żyło się w nim lepiej niż w PRL.
Cytat:I wreszcie domaganie się ze strony obywatela polskiego jakiegoś określonego działania rządu nie może skutkować nawoływaniem do batożenia współobywateli sankcjami, w takim przypadku działa się na ich szkodę.
Jerzy Urban, rok 1982
A nie, przepraszam, to Baptiste, rok 2017. Ale faktycznie, różnica żadna.
Cytat:Cytat:To nie jest tak. Odnoszę wrażenie, że Baptiste, podobnie jak wiele innych urodzonych już w III RP osób, wszystko to co dla twojego i mojego pokolenia było dobrem wypracowanym w okresie transformacji ustrojowej i oznaką cywilizacyjnego awansu Polski – od swobody podróżowania i prowadzenia działalności gospodarczej, przez coraz lepszą infrastrukturę, aż po pełne półki w sklepach - traktuje jako niezbywalną oczywistość której nic i nikt nie może nam już odebrać.Nie uważam tak, ale nie widzę na horyzoncie realnego zagrożenia dla tego typu zdobyczy po okresie PRL.
Baptiste nie widzi. Zatem ich nie ma.
Bo o wprowadzeniu wiz, kontroli granicznych, ceł, usunięcia "obcego kapitału" etc, to właśnie wszyscy kumple Baptiste od PIS po Le Pen w kółko nawijają.
O tym zaś, że likwidacja wolnego handlu wiązałaby się z dramatyczną zapaścią gospodarczą, przy której wielki kryzys 1929 byłby nic nieznaczącym wahnięciem koniunkturalnym, to już oni jakoś zapominają wspomnieć
Cytat:Co do Polski, to cały czas powtarzam iż zależy mi na istnieniu państwa polskiego.
Także wtedy kiedy będzie lepsza alternatywa. Na szczęście Polacy w roku 1569 nie myśleli tak jak Baptiste. I na istnieniu "państwa polskiego" nie zależało im tak bardzo jak na prawach, i wolnościach obywatelskich
Cytat:To tak jakbym ja przez wzgląd na konserwatywne poglądy na aborcję twierdził iż osoby będące za jej liberalizacją to z miejsca osoby chcące powrotu PRL bo wtedy aborcja była zupełnie inaczej regulowana prawnie niż obecnie...
I Baptiste nie zastanowi się dlaczego np PIS jest za aborcją, co dla niektórych jest ciągle niezrozumiałe. A jedynym tego powodem jest właśnie to, że aborcja była w PRL dozwolona.
Cytat: Z jednej strony słyszy się o wspólnocie europejskich państw, z drugiej o tym iż ogon nie powinien machać psem
Rola Polski w UE odpowiada ściśle jej potencjałowi gospodarczemu, technologicznemu, etc. A poziom tego potencjału z kolei, ciągle jeszcze zależy, i przez co najmniej pokolenie będzie jeszcze zależał od ścisłej i bezkonfliktowej współpracy z najbardziej rozwiniętymi krajami UE, jak Niemcy czy Francja. Dlatego bezwzględną racją stanu Polski jest unikanie jakichkolwiek konfliktów z w/w krajami, a już na pewno konfliktów o pietruszkę. Ktoś kto takie konflikty, np o wybór jakiegoś urzędasa na mało ważny europejski stołek wywołuje, jest po prostu wrogiem Polski i Polaków.
Macron może oskarżać Polskę o "dumping" właśnie dlatego, że PIS zrobił z Polski kraj konfliktowy, problemowy i niepoważny, który można oskarżać dowolnie o cokolwiek.
Cytat:Cytat:Dlatego władza PRL była dla Baptiste bardziej "suwerenna", czyli tym samym znacznie lepsza od dzisiejszej Polski, bo co prawda w kwestiach międzynarodowych musiała się słuchać ZSRR, ale w w polityce wewnętrznej była właśnie w pełni "suwerenna" i mogła z Polakami czynić wszystko to na co miała ochotę.A gdzieżby. Zależność w polityce międzynarodowej od ZSRR oznaczała, że w polityce wewnętrznej PRL nie była suwerenna
A gdzieżby tam. Oczywiście że była
Cytat:i duży wpływ na jej kształt wywierał ZSRR.
Tylko do 1956 roku.
Cytat:Cytat:Jak wszyscy narodowi socjaliści - jako niczym nieograniczoną możliwością władzy zrobienia z krajem i jego mieszkańcami, co tylko przyjdzie im ochota zrobić. Dlatego ideałem suwerenności dla nich jest Korea płn.A Pilaster różni się tym iż chciałby aby taką nieograniczoną możliwość posiadał byt szerszy niż pojedyncze państwo narodowe.
Pilaster ma "suwerenność" za tak niebezpieczne dla mieszkańców narzędzie, że chciałby jego jak największego rozproszenia pomiędzy różne podmioty. Od gminy po ONZ najlepiej z wieloma szczeblami pośrednimi (w tym państwami "narodowymi", czy UE), tak aby poszczególne szczeble blokowały i kontrolowały się nawzajem. Tak jak w średniowiecznej Europie.

