Cytat:Nie był Grekiem, a Grecy generalnie poza tym, że się napierdalali w ramach swoich polis, to jakoś nieszczególnie wykazywali chęć Drang nach Sueden czy tam Drang nach gdziekolwiek. Zresztą, ich potęga to już prehistoria – teraz to mogą sobie chcieć. I to jest istotna różnica.
A Hitler nie był Niemcem. Co z tego?
Sami Grecy uznawali Macedończyków "za swoich", co prawda nie za "pełnoprawnych" ale za spokrewnionych ze sobą i pochodzących od Dorów. No i akurat Grecy wykazywali Drang nach wszędzie. Kolonizowali i podbijali co się dało. Cytat:No i? Śladów Kulturkampfu czy zaborów tam nie widzę? Zresztą, nadal Grecja nie ma już nawet śladu potęgi, którą miała wtedy. I to jest istotna zmiana, która Niemiec już nie dotyczy.
Z linków:
Wielka Grecja została opanowana poprzez stopniowy podbój przez Rzym do roku 272 p.n.e. Odrębność - również językowa - terenów Wielkiej Grecji dawała się zauważać bardzo długo.
Italskie kolonie greckie miały kulturowy wpływ na inne społeczności, w tym Etrusków i Rzymian.
Szczególnie istotne były konsekwencje kolonizacji Italii – mimo że miejscowa ludność, w odróżnieniu od ludności Sycylii, nie poddała się całkowitej hellenizacji, przejęła jednak wiele elementów z greckiego modelu politycznego i społecznego, adaptując je do lokalnych warunków.
W skrócie tam gdzie Grecy przybyli tam miejscowi zostawali ugrekowieni. Jak nie całkowicie to w znaczącym stopniu. Poza tym warto wspomnieć o np. Ptolemeuszach
"Ptolemeusze używali podwójnej tytulatury greckiej i egipskiej, a przy obejmowaniu władzy odbywali intronizację w Aleksandrii według tradycji państwa macedońskiego oraz koronację w Memfis zgodnie z rytuałem staroegipskim.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ptolemeusze
Wśród uczonych zarysowują się dwie tendencje. Pierwsza przypisuje Ptolemeuszom rolę macedońskich faraonów. Druga uznaje ich za najeźdźców i dynastię obcą starożytnemu Egiptowi.[1]"
https://pl.wikipedia.org/wiki/Egipt_ptolemejski
"W kolejnych stuleciach rozpoczęła się faza powolnego kryzysu i stagnacji, które zyskały na gwałtowności w II wieku p.n.e. Zbiegło się to z coraz większym niezadowoleniem miejscowej ludności, upośledzonej w stosunku do odgrywających niepodzielne role polityczne i blokujących stanowiska urzędnicze Greków. "
Podbijali, faworyzowali swoich, zaszczepiali swoją kulturę i język. Ale fakt, nie niewiele dzisiaj z tego zostało.
Sebastian Flak

