Socjopapa
Skoro piszesz o niezmienionej woli Niemców skolonizowania i wynarodowienia, ze szczególnym naciskiem na Polaków, to wypadałoby najpierw wyjaśnić kim dokładnie są owi Niemcy oraz zakreślić ramy czasowe w których objawiała się owa niezmienna wola kolonizowania i wynarodowienia – przypominam, że np. Niemcy dwukrotnie zasiadali na tronie Rzeczpospolitej i jakoś nie słyszałem by ktoś ich krytykował akurat za germanizacyjne i kolonizatorskie zakusy. Dlatego dopóki jasno nie określisz o czym i o kim tak naprawdę mówisz dyskusja nie ruszy z miejsca.
Cytat:Oczywiście. Grecy, Niemcy, Amerykanie, wszystko jeden chuj byle nie odnieść się do meritum.A do czego niby miałbym się odnosić? Zarzucasz mi posługiwanie się erystyką i wklejanie obrazków tymczasem odnoszę wrażenie (w czym jak widać nie jestem odosobniony), że sam operujesz wieloznacznymi ogólnikami, wychodząc przy tym z dogmatycznych założeń, których ani myślisz weryfikować czy choćby objaśnić.
Skoro piszesz o niezmienionej woli Niemców skolonizowania i wynarodowienia, ze szczególnym naciskiem na Polaków, to wypadałoby najpierw wyjaśnić kim dokładnie są owi Niemcy oraz zakreślić ramy czasowe w których objawiała się owa niezmienna wola kolonizowania i wynarodowienia – przypominam, że np. Niemcy dwukrotnie zasiadali na tronie Rzeczpospolitej i jakoś nie słyszałem by ktoś ich krytykował akurat za germanizacyjne i kolonizatorskie zakusy. Dlatego dopóki jasno nie określisz o czym i o kim tak naprawdę mówisz dyskusja nie ruszy z miejsca.
O Lord, bless this thy hand grenade, that with it thou mayest blow thy enemies to tiny bits in thy mercy.

