freeman,
Jeśli zakładasz, że koniec świata nastąpi w tym roku, rzeczywiście raczej nie zdążymy się ucywilizować. Lecz jeśli Dobry Bóg da nam do dyspozycji dekadę, bądź dwie, to obstawiam, że damy radę.
Manipulacją jest twierdzenie, że małżeństwo dotyczy wyłącznie monogamicznego związku kobiety i mężczyzny. To oczywista nieprawda - ludzkie społeczeństwa znały wiele innych form związków służących powołaniu na świat i opiece nad potomstwem. Ale najistotniejsze jest to, że za małżeństwo uznajemy to na co się umówimy. Jeśli społeczeństwo zaakceptuje związki jednopłciowe, będą one małżeństwami. A jesteśmy na najlepszej drodze do takiego ustalenia.
Opór przed tym nie ma żadnych racjonalnych podstaw, wynika wyłącznie z niechęci do samych zmian.
Cytat:Jest zatem nadzieja, że przed końcem świata nie zdążymy dobiec do mety.Ale niewielka.
Jeśli zakładasz, że koniec świata nastąpi w tym roku, rzeczywiście raczej nie zdążymy się ucywilizować. Lecz jeśli Dobry Bóg da nam do dyspozycji dekadę, bądź dwie, to obstawiam, że damy radę.
Cytat:Niezależnie od tego, jakiej manipulacji użyto by w celu uznania związku dwóch osób tej samej płci za małżeństwo, to i tak biorąc pod uwagę etymologię słowa 'małżeństwo', wykluczałoby to albo gejów albo lesbijki.Dlaczego tak sądzisz?
Manipulacją jest twierdzenie, że małżeństwo dotyczy wyłącznie monogamicznego związku kobiety i mężczyzny. To oczywista nieprawda - ludzkie społeczeństwa znały wiele innych form związków służących powołaniu na świat i opiece nad potomstwem. Ale najistotniejsze jest to, że za małżeństwo uznajemy to na co się umówimy. Jeśli społeczeństwo zaakceptuje związki jednopłciowe, będą one małżeństwami. A jesteśmy na najlepszej drodze do takiego ustalenia.
Opór przed tym nie ma żadnych racjonalnych podstaw, wynika wyłącznie z niechęci do samych zmian.

